Budżet weselny – czyli jak zorganizować idealne wesele i nie zwariować
Jakiś czas temu, w artykule pt. „Nie daj się skusić pierwszemu wrażeniu”, w kilku zdaniach wspominałam o budżecie weselnym. Dzisiaj postanowiłam nieco bardziej pochylić się nad tym bardzo ważnym, jak nie najważniejszym zagadnieniem.
Wesele to nieustannie wydłużająca się lista wydatków. W tym szczególnym dniu wszystko musi być niemalże perfekcyjne, bez miejsca na kompromisy. Dodatkowo, w dzisiejszych czasach, Pary Młode coraz częściej decydują się na samodzielne opłacenie kosztów ślubu, dzięki czemu sprytnie unikają wpływu rodziców na podejmowanie decyzji. Dlatego należy dogłębnie się zastanowić, na co warto wydać więcej pieniędzy, a na czym można sprytnie zaoszczędzić, jednocześnie nie rezygnując ze wszystkiego, o czym marzyło się przez całe życie (tu mam na myśli oczywiście Panny Młode).
Oto kilka krótkich wskazówek
Po pierwsze, wnętrze i wystrój sali weselnej. Mało kto, zaczynając organizację wesela, zdaje sobie sprawę z tego, jak dużym kosztem mogą okazać się dekoracje kwiatowe. Dla przykładu, wybierając grudniowy termin ślubu i jednocześnie pragnąc dekoracji kwiatowych wykonanych z samych piwonii, zupełnie nieświadomie możemy skazać się na bardzo duże koszty za coś, co w innym miesiącu może kosztować znacznie mniej. Sala weselna, która nie wymaga ogromnej ilości dekoracji kwiatowych, by wyglądać ładnie, może okazać się ogromnym plusem, docenionym w trakcie podsumowania kosztów. Zdarza się często, że Parom Młodym prezentuje się pomieszczenie, które na pierwszy rzut oka nie zachwyca, ale ,,ma potencjał” na wykreowanie z niego pięknej Sali weselnej – tylko po czyjej stronie pozostanie ten wydatek?
Po drugie, już na etapie wyboru miejsca na przyjęcie, jesteśmy w stanie zaoszczędzić część pieniędzy. Warto jest bardzo dokładnie przeanalizować zebrane oferty i skrupulatnie wypunktować to, co dodatkowego dane miejsce nam oferuje, np. przygotowanie personalizowanych winietek i numerków na stoły, elegancką tablicę z planem usadzenia gości czy karty menu. Wybierając menu, zwróćcie uwagę, czy i jakie napoje wliczone są w cenę oraz w jakich ilościach. Idealnie, gdy w pakiecie znajdują się napoje bez limitu a na bufecie oprócz zimnych zakąsek, goście znajdą również słodkie desery i ciasta. Analizując ofertę sprawdźcie również, czy nie ma w niej ukrytych kosztów, związanych z serwisem, praniem pokrowców, wynajmem Sali itd.
To samo dotyczy również etapu finalizacji zamówienia na wesele. Bardzo dokładnie przeczytajcie umowę i upewnijcie się, czy jakikolwiek z zapisów nie wzbudza Waszego podejrzenia. W mojej ocenie, niedopuszczalne jest, gdy po podpisaniu umowy, tuż przed samym weselem, okazuje się, że nagle koszt menu wzrasta nam o „symboliczne” pięć lub dziesięć złotych, „bo przecież wszystko w tym roku zdrożało”.
Po trzecie, zastanawiając się nad wyborem miejsca na wesele, warto również zwrócić uwagę na odległość Sali od kościoła lub Urzędu Stanu Cywilnego. Idealnie, gdy sala i miejsce ślubu znajdują się w bliskim sąsiedztwie. Dokładnie przemyślana kwestia położenia obu punktów, rozwiązuje problem związany z transportem gości, co również często oznacza niemały wydatek.
Kolejną istotną sprawą, związaną z wyborem miejsca na uroczystość weselną, jest możliwość zakwaterowania gości. Jestem przekonana, że goście na pewno docenią fakt, że będą mieli możliwość wyboru między powrotem do domu nad ranem, a zostaniem na noc w miejscu, gdzie odbywała się impreza. Atutem wyboru sali weselnej w hotelu, jest fakt, że nie trzeba skupiać się na poszukiwaniach pokoi w pobliżu. Ponadto, na zakwaterowanie gości weselnych, hotele zazwyczaj oferują atrakcyjne zniżki. Będąc w temacie zniżek i rabatów, chciałabym również wspomnieć, że zawsze warto jest podpytać, czy dana sala nie posiada bazy sprawdzonych podwykonawców: Dj, fotograf, cukiernia, florystka itp. Miejsca organizujące dużą ilość wesel, posiadają cenne doświadczenie we współpracy z podwykonawcami, którzy nierzadko oferują atrakcyjne zniżki Parom powołującym się na organizację wesela w danym miejscu. Osobom, które chciałyby wydać nieco mniej na przyjęcie weselne, polecam organizację wesela poza sezonem letnim. Dlaczego warto zastanowić się nad takim rozwiązaniem, dokładnie opisałam w artykule pt. „Wesele zimą? Warto!”, do którego zachęcam zajrzeć.
Jak już wspominałam, są to jedynie krótkie wskazówki, które już na etapie wyboru miejsca na organizację wesela, pozwalają zaoszczędzić niemałą kwotę pieniędzy. Może okazać się, że uważnie optymalizując budżet na przyjęcie, zaoszczędzimy na wakacje lub wymarzone meble do wspólnego domu.
— SARA NOWAK
28 LUTY 2019